Pokazywanie postów oznaczonych etykietą coricamo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą coricamo. Pokaż wszystkie posty

piątek, 10 marca 2023

Wielki Post 2023

 W końcu weszliśmy w okres wielkopostny. Jest to dobra okazja do zrobienia kartek wielkanocnych, które mam nadzieję w tym roku wysłać. O ile wzorów bożonarodzeniowych mam sporo zapisanych, tak z tymi wielkanocnymi już nie. 

Dlatego na stronie Coricamo kupiłam wzór z barankiem, który poza kurczakami i jajkami najbardziej kojarzy mi się z Wielkanocą. Haft jak na kartkę jest sporych rozmiarów, ale efekt końcowy bardzo mi się podoba. A co Wy o nim sądzicie?




Dziękuję, że tu zaglądacie :) Pozdrawiam serdecznie 💗

niedziela, 14 listopada 2021

Róże w wazonie (2)

 Po tygodniu pracy przyszedł czas na pokazanie postępów w hafcie z różami. Przyznajcie się kto z Was był szczęściarzem i miał długi weekend? :)

Ja niestety do nich nie należałam, ale mam nadzieję, że w ten niedzielny wieczór jeszcze przysiądę i popracuję nad haftem.

Doszłam do końca pierwszej linijki haftu i tym samym zrobiłam górą ramkę. Teraz skupiam swoją uwagę nad różami, które są pracochłonne. Mam nadzieję, że w tym tygodniu znajdę trochę czasu na nie. Również chciałabym sfotografować w świetle dziennym kartkę, która przyszła do mnie aż zza granicy. Nadawczyni sprawiła mi ogromną radość, ale o tym w innym poście.

Zdjęcie robiłam już po ciemku, jednak mam nadzieję, że co nieco widać.



Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystkie komentarze 💖

niedziela, 7 listopada 2021

Róże w wazonie (1)

 Za oknem typowo jesienna pogoda, pada deszcz i jedyne na co mam ochotę to spać. Ale przede mną leży piękny obraz do wyhaftowania. Dostałam go kilka lat temu na urodziny. I tak sobie czekał na swój czas.

Postanowiłam się za niego zabrać, muszę przyznać że jest nie co trudniejszy niż moje poprzednie prace.

Na razie pracuję nad górą wzoru:


Aby uprzyjemnić sobie to niedzielne, deszczowe popołudnie zapalam świecę zapachową i robię herbatę z cytryną. A jak Wy umilacie sobie te jesienne dni?


Pozdrawiam serdecznie 💖


piątek, 15 października 2021

Kartka drzewo miłości

 Kolejna kartka z miłosnej serii z Igłą Malowane. Tym razem powstało drzewo z serduszkami. W tej serii jest jeszcze jedna kartka, ale chyba sobie ją odpuszczę.

Drzewo miłości wyhaftowałam korzystając z tych samych mulin co w poprzedniej kartce. Bardzo przyjemnie się ją wyszywało.

I tutaj też nie dodałam napisu, czy uważajcie, że lepiej wyglądała by z napisem? A jeśli tak to w którym miejscu go umieścić? 😀



Pozdrawiam serdecznie 💗

niedziela, 10 października 2021

Kartka bukiet serc

 Aż nie mogę uwierzyć, że tak dawno mnie tu nie było. Dzisiaj znów chciałabym Wam pokazać kartkę. Tym razem wróciłam do wzoru, który już kiedyś haftowałam.

Nazwałam go bukietem serc i może być i na Walentynki i an imieniny. Bo serce i miłość zawsze idą w parze.

Po raz kolejny użyłam kanwy 14ct, dlatego obrazek wyszedł duży i w końcu po burzy mózgów zrezygnowałam z napisu...

Autorką projektu jest Grażyna Semla, a wzór pochodzi z Igłą Malowane nr. 1/2017.

 

 


Wszystkim Nauczycielką i Nauczycielom, odwiedzającym mojego bloga, składam najserdeczniejsze życzenia z okazji Waszego święta. Abyście zawsze byli docenieni i zadowoleni ze swojej pracy.

Sama z sentymentem wspominam swoich nauczycieli i podziwiam ich za cierpliwość i dobro :)


Pozdrawiam serdecznie 💗

czwartek, 1 lipca 2021

Metryczka finał

 Wreszcie mogę pokazać ukończoną miętową metryczkę dla chłopca.

Zaczęłam ją haftować z wielkim entuzjazmem i w ciągu kilku dni powstało bardzo dużo krzyżyków.


Później zabrakło mi wolnego czasu, bo to kurs, bo praca zawodowa i tak nagle prędkość spadła...

 


Następnie kradłam godzinę przed pracą na haftowanie i już prawie kończyłam...

Żeby dopiero w połowie tygodnia wykończyć zieloną ramką i oprawić.


Wzór: Coricamo

Kanwa: biała aida 14ct


Zdjęcia robiłam tuż przed burzą, która w końcu nas ominęła. A jak szłam do pracy to wróciło już słońce i upał :) U Was też taka pogodowa huśtawka?

 Jeszcze tylko jutro i sobotnia zmiana, a w niedzielę - mam nadzieję na relaks z haftem :)

Udanego weekendu, pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny 💗

piątek, 25 czerwca 2021

Postępy w metryczce

 Metryczka dla chłopca powoli nabiera kształtów. Pozostał mi do wyhaftowania ostatni fragment czwartego kwadratu i obramowanie.

Mam nadzieję, że  w ten weekend uda mi się ją dokończyć i spędzić trochę czasu z rodziną.

Metryczka prezentuje się teraz tak:


Na koniec zapraszam Was do nowo otwartej pasmanterii internetowej:

https://rozowapasmanteria.pl

Prowadzi ją Joanna, jedna z naszych blogowych koleżanek :)


Dziękuję za odwiedziny i życzę udanego weekendu 💗



piątek, 11 czerwca 2021

Metryczka dla chłopca

 Dawno nie wyszywałam metryczki. Tym razem wybrałam wzór, który już wcześniej wyszywałam.

Obrazek jest dość prosty i miło się z nim pracuje. Wykorzystuję muliny dołączone jeszcze do wzoru. Ostatnio udało mi się sporo czasu mu poświęcić, dlatego już jestem przy trzecim z czterech kwadratów. 



Wracając na chwilę do tematu storczyków, wiele z Was pisało, że nie chcą Wam kwitnąć. Moje po opadnięciu kwiatów przenoszę do chłodniejszego pokoju i przez 2 tygodnie nie podlewam. Jest to dla nich okres spoczynku i nic wtedy przy nich nie robię. Przyznam się, że kiedyś przy którejś mojej przeprowadzce  nie podlewałam ich przez miesiąc - nie miałam zupełnie czasu. Wszystkie przeżyły i po podlaniu zaczęły obficie kwitnąć. Od kwietnia do września co drugie - trzecie podlewanie zasilam je odżywką. Zapraszam do moich starszych wpisów odnośnie tych kwiatów - znajdziecie je klikając po etykiecie "storczyki". :)

Pozdrawiam serdecznie 💖

sobota, 13 lutego 2021

Zimowy gość - finał w oprawie

Zimowy gość wreszcie doczekał się ukończenia. I teraz mogę go pokazać w pełnej krasie w oprawie.

Urzeka swoimi ciepłymi kolorami i bardzo pasuje do pogody za oknem.

Zimowego gościa wyszywałam 28 kolorami muliny na aidzie 14ct.

Jeśli ktoś z Was chciałby wyszyć ten wzór to dostępny jest on pod tym linkim <tu>

I jest zestaw z mulinami i zestaw z koralikami i podmalowanym tłem - do wyboru.

 

A teraz zapraszam Was do obejrzenia Zimowego Gościa :)

 





 Pozdrawiam serdecznie💗

piątek, 29 stycznia 2021

Zimowy gość (4)

 To już ostatnia prosta przede mną i zimowy gość będzie ukończony. Pozostało mi już niewiele i mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu będę mogła pokazać już całość.

Jeszcze tylko dwie gałązki i koniec...

 


 

Życzę udanego weekendu, dziękuję za odwiedziny i każde pozostawione tu słowo 💗

niedziela, 10 stycznia 2021

Styczniowe postępy w zimowym gościu

 Cały czas pracuję nad haftem "Zimowy gość". Do końca pozostało już niewiele i im bliżej jestem finału tym bardziej podoba mi się ten haft.

Wiele osób robi postanowienia noworoczne i ja nad nimi się zastanawiam. Jednak nad ilość wykonanych prac przekładam ich wykonanie i wykorzystanie. W mojej szufladzie czeka kilka kilka pięknych prac, które w tym roku chciałabym oprawić lub uszyć z nich poduszki. Niestety osoby zamawiające ramy u profesjonalistów wiedzą, że nie jest to tanie... Dlatego część prac czeka na swoją kolej.


Wracając do zimowego gościa to tu już wyszywam czwartą, ostatnia stroną wzoru. I gdyby nie praca zawodowa i inne obowiązki pewnie usiadłabym na haftem dłużej i go skończyła. Ale każda chwila z nim przynosi mi radość i oderwanie od codziennych trosk.


Zapraszam na krótkiej galerii zdjęć, pozdrawiam serdecznie i dziękuję za każde pozostawione tu słowo.


P.S. Zapraszam na iluminacje do Warszawy, jeśli jeszcze ich nie widzieliście to odsyłam do poprzedniego postu 💗





piątek, 11 grudnia 2020

Bożonarodzeniowy anioł

 Witajcie. Ostatnio tak pochłonął mnie haft z zimowym gilem, że zapomniałabym o bożonarodzeniowych kartkach. W zeszłych latach przygotowywałam je już od września, ale ten rok jest inny...

Bardzo lubię motywy bożonarodzeniowe i mam spory zapas gazetek o takiej tematyce właśnie. 

Wyciągnęłam więc stary numer "Igraszek z igłą" (czy wychodzi jeszcze ta gazetka??) i natrafiłam na wzór pięknego anioła. Szukałam Mikołaja, ale jednak wybrałam coś zupełnie innego ;)

 

Wzór: Igraszki z igłą 1/2027

Muliny: DMC

Kanwa: czerwona aida 16ct

Kartki bożonarodzeniowe wysłałam w tym roku trochę wcześniej. Mam nadzieję, że Poczta nie zawiedzie i dojdą na czas :)

Trzymajcie się zdrowo, pozdrawiam serdecznie 💗

czwartek, 3 grudnia 2020

Zimowy gość (3)

 Oj działo się w tym ostatnim tygodniu :)

Jak tylko otworzyli moją bibliotekę to zaraz pobiegłam po nowy zapas książek. Z tego co się dowiedziałam to na razie tylko część oddziałów została otwarta, a na zamawianie książek przez internet trzeba zaczekać do piątku. Telefon dzwonił non stop i bibliotekarka ledwo nadążała z jego odbieraniem. Widać pandemia nie zabiła czytelnictwa, a nawet pokuszę się o stwierdzenie, że nawet je rozbudziła :)


Udało mi się sporo nadrobić w hafcie z gilem. Wyszywam już trzecią stronę wzoru, choć kusi mnie odłożenie tego haftu i zaczęcie czegoś o tematyce bożonarodzeniowej. Nie lubię odkładać zaczętych haftów - czy też tak macie??


Zapraszam do obejrzenia zdjęć i pozdrawiam serdecznie.

P.S. Schemat haftu jest do kupienia w sklepie Coricamo pod tytułem "Zimowy gość".


 




czwartek, 26 listopada 2020

Zamknięte biblioteki i poranki z haftem

 Witajcie, mam nadzieję, że jesteście zdrowi i mimo atakujących nasz zewsząd złych wiadomości zachowujecie pogodę ducha. Zamknięcie bibliotek mocno mnie zdenerwowało, bo była to jedna z moich metod na odstresowanie. Dlatego tym bardziej cieszę się z ich poniedziałkowego otwarcia i już mam całą listę książek do zamówienia.

 

Udało mi się sporo nadgonić w zimowym hafcie i powoli kończę drugą stronę wzoru:





A na koniec chciałabym Wam polecić dwie książki, które ostatnio przeczytałam:


Córka piekarza była chwilami wstrząsająca, porusza temat Holokaustu:

W 1945 r. Elsie Schmidt jest naiwną nastolatką, marzącą o swym pierwszym łyku szampana czy pierwszym pocałunku. Ona i jej rodzina chronieni są przed najstraszniejszymi nieszczęściami, jakie dzieją się w ich kraju, przez wysoko postawionego oficera nazistowskiego, który chce się z nią ożenić. Kiedy w wigilię Bożego Narodzenia na progu jej domu pojawia się mały żydowski uciekinier, Elsie wie, że wpuszczenie go do domu stanowi dla niej wielkie niebezpieczeństwo.

Sześćdziesiąt lat później, w El Paso w stanie Teksas, Reba Adams zbiera materiał do optymistycznego felietonu świątecznego dla lokalnego czasopisma.
Zasiada do wywiadu z właścicielką niemieckiej piekarni U Elsie' spodziewając się, że przebiegnie on łatwo. Lecz w rezultacie Reba wraca do piekarni wiele razy, gdyż zapragnęła poznać dokładnie całą opowiadaną jej historię. Historia ta ożywia w niej wspomnienia własnej dramatycznej przeszłości. Zaś Elsie pytania Reby przypominają bolesne wydarzenie tamtego posępnego, ostatniego roku II wojny światowej. Życie obu kobiet splata
się i obie są zmuszone do zmierzenia się z nieprzyjemnymi prawdami z przeszłości oraz muszą w sobie znaleźć odwagę, by wybaczyć.

Rzadko spotykana książka, w której współczesna akcja jest tak samo fascynująca, jak zawarta w niej opowieść z czasów wojny… El Paso w Teksasie i Garmisch w Niemczech tworzą razem niespodziewaną harmonię smaków.(www.lubimyczytac.pl)

 

Natomiast książka o polskiej arystokracji zaliczam do książek ciekawych i uspokajających. Serdecznie polecam, można wiele dowiedzieć się o współcześnie żyjących polskich rodach.


Rody, które na trwałe zapisały się w historii Polski. Nazwiska, które znamy z podręczników; wielcy bohaterowie, wodzowie, kanclerze. Zawsze – w pierwszych szeregach, kiedy nadciągały dziejowe zawieruchy. Nadszedł jednak czas, gdy kataklizm zmiótł polskie rody arystokratyczne z areny dziejów chyba bezpowrotnie.

Jak wielkie rody przetrwały czasy komuny? Pozbawieni majątków, wyrzucani z pałaców, zamykani w więzieniach, upokarzani, nękani za pochodzenie, często musieli pożyczać pieniądze, żeby „przeżyć do pierwszego”. Czy udało się im pozostać wiernymi narodowym dewizom widniejącym na herbach i moralnym zasadom kultywowanym przez przodków?

Jak odnaleźli się w nowej rzeczywistości po roku 1989? Czy wolna wreszcie Polska czekała na powrót swoich historycznych liderów? Jak wygląda współczesność polskiej arystokracji?

Osiem rozdziałów o wielkich polskich rodach arystokratycznych: Braniccy, Czartoryscy, Czetwertyńscy, Dzieduszyccy, Krasiccy, Potoccy, Tarnowscy, Zamoyscy. (www.lubimyczytac.pl).


Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających bloga, a szczególnie bibliotekarki ;-)

piątek, 13 listopada 2020

Postępy w hafcie i znizka na zakupy

 Witam Was po krótkiej przerwie.

Dzisiaj wracam z haftem, nad którym pracowałam przez ostatnie tygodnie. Doszłam do szyszki, która ma w sobie mnóstwo kolorów. Haftu powoli przybywa i już wkrótce skończę pierwszą stronę schematu.

Długie jesienne wieczory sprzyjają robótką, dlatego chciałabym Was zaprosić do odwiedzenia nowej pasmanterii internetowej " Kanwa i mulina".

Wszystko co potrzebujecie do haftu znajdziecie na stronie:

https://kanwaimulina.pl/

Z kodem: M55 dostaniecie 5% zniżki. Promocja trwa do końca listopada.


A teraz zapraszam do obejrzenia Zimowego gościa:

 


Pozdrawiam serdecznie 💗





niedziela, 25 października 2020

Zimowy gość (2)

Zapraszam na kolejną odsłonę haftu z zimowym gilem. W ciągu tygodnia udało mi się ukończyć całą postać ptaszyny i zabrałam się za haftowanie gałązek. Mają one w sobie mnóstwo kolorów i odcieni, których aparat nie uchwycił.

Z pewnością sporo czasu zabierze mi wyhaftowanie tych suszków, ale zrażam się. 

Życzę Wam spokojnej i pełnej odpoczynku niedzieli.

 

Zapraszam do obejrzenia krótkiej galerii zdjęć i pozdrawiam 💗

 



 

piątek, 16 października 2020

Zimowy gość

 Za oknem prawdziwa jesienna pogoda - deszcz i porywisty wiatr. A ja zabrałam się za zimowy haft i to na dodatek kolejny zimowy... Wcale nie wzywam tej pory roku, po prostu już tak długo zwlekałam z rozpoczęciem tego haftu, że nie mogłam się powstrzymać i w końcu go wyciągnęłam z szuflady.

Zestaw "Zimowy gość" otrzymałam w konkursie organizowanym przez Coricamo. Przy okazji chciałabym podziękować za tak piękny podarunek.


Haft rozpoczęłam od środka wzoru i najpierw wyhaftuję gila, a później gałązki. Beżowa kanwa ładnie kontrastuje z kolorami, których jest tu 28. Wzór nie jest skomplikowany i mieści się na 4 stronach A4.

Gdyby któreś z Was skradł tak jak mi serce to można go zamówić tutaj <klik>

 

Chciałabym Wam jeszcze polecić książkę w stylu Downton Abbey - "Dom w Riverton" Kate Morton.


Latem 1924 roku, w wieczór hucznego przyjęcia z udziałem miejscowej śmietanki towarzyskiej, nad brzegiem jeziora sąsiadującego z należącą do Hartfordów rezydencją w Riverton, przyjaciel rodziny, młody poeta Robbie Hunter odbiera sobie życie. W następstwie tragedii drogi życiowe dwóch mieszkających tam sióstr, Hannah i Emmeline, jedynych świadków zdarzenia, rozejdą się na zawsze – nigdy już się nie spotkają, nie zamienią ze sobą słowa.

Zapomniana przez historię i ludzi zagadka śmierci Robbiego powraca nieoczekiwanie kilkadziesiąt lat później. Z dożywającą ostatnich dni w domu opieki Grace Bradley, która w młodości pracowała jako służąca w Riverton, nawiązuje kontakt młoda reżyserka Ursula Ryan, spokrewniona przez prababkę z nieżyjącymi już siostrami Hartford. Staruszka ma pomóc jej w odtworzeniu okoliczności samobójstwa poety, o którym Ursula kręci film dokumentalny. W pamięci Grace budzą się duchy przeszłości, odżywają wspomnienia zepchnięte w najgłębsze zakamarki umysłu.

Czy prawda o wydarzeniach sprzed siedemdziesięciu pięciu lat i ich nieuchronności, o skomplikowanych relacjach uczuciowych łączących Emmeline i Hannah Hartford z Robbiem Hunterem ujrzy ostatecznie światło dzienne?  (z lubimyczytać.pl)

 

Zimowy gość powoli wyłania się z kanwy: 


 Dziękuję za każde pozostawione tu słowo i pozdrawiam serdecznie 💗

piątek, 9 października 2020

Niebieska metryczka

 Witajcie w ten jesienny dzień. Dzisiaj chciałabym pokazać metryczkę, którą wyszyłam z okazji urodzin dziecka. Dawid urodził się w sierpniu i chciałam sprawić koleżance miłą niespodziankę. Ten uroczy malec skradł mi serce i postanowiłam, że przy następnych odwiedzinach przywiozę ze sobą małą niespodziankę. Będzie nią metryczka ze słoniem. Podniesiona trąba podobno przynosi szczęście i mam nadzieję, że nie zabraknie go Dawidowi w życiu.

Wzór znalazłam w gazecie "Igłą malowane" 3/2018, jego autorką jest Ewa Palica.

Obok niego jest równie ciekawy obrazek z żyrafą, który chciałabym w przyszłości też wyszyć. Na razie wśród moich znajomych nie zapowiadają się żadne narodziny, więc pewnie poczeka na lepsze czasy.

 

Słoń bardzo pasował mi do metryczki, kojarzy mi się z czymś miłym. A fruwające wokół niego motyle z okresem beztroski. Czasami chciałabym wrócić do takich czasów, gdzie nie trzeba było się o wszystko martwić i świat wydawał się bardziej przyjazny.

 

 
 

 


  Przesyłam pozdrowienia i dziękuję za odwiedziny 💗

sobota, 4 kwietnia 2020

Wielkanocne kartki - kurka z Coricamo

Dzisiaj chciałabym pokazać kolejną kartkę wielkanocną. Wzór pochodzi z nowego numeru "Igłą Malowane". Wolne chwile spędzam z haftem i książkami. Staram się
nie poddawać złym emocjom. Moje rośliny mi w tym pomagają i zakwitł biały storczyk, którego pęd miesiąc temu złamałam.

O dziwo w krótkim czasie z oczka wyrosło przedłużenie złamanego pędu i rosło w oczach. Każdego dnia rano jak obserwowałam roślinę miałam wrażenie, że wije się jak wąż. Nowy pęd ma tylko dwa oczka i sześć dubeltowych białych kwiatów. Zobaczcie sami:





A wracając do karteczki - zostanie wysłana w przyszłym roku.
Kurka z pisankami w towarzystwie wielkanocnych dekoracji:


 
Wzór: Grażyna Semla "Igłą Malowane" 2/2020
Muliny: Ariadna, DMC
Kanwa: kremowa aida 14ct 

Uważajcie na siebie i kto może niech zostanie w domu. 
Pozdrawiam serdecznie 💗

środa, 25 marca 2020

Wielkanocne kartki - zając z Coricamo

Święta coraz bliżej, dlatego zabrałam się za haftowanie wielkanocnych kartek.
Jestem dość wybredna jeśli chodzi o wzory, o ile większość bożonarodzeniowych projektów podoba mi się, tak miałam kłopot z wybraniem wzoru na te wiosenne święta.
Przejrzałam swoje komputerowe wzory, wszystkie gazety które zgromadziłam... i poszłam do kiosku po nowy numer "Igłą Malowane".

Z tego czasopisma pochodzi uroczy zając pilnujący pisanek. Muszę przyznać, że oprócz niego spodobał mi się haft z miastem, w którym obecnie mieszkam. Oraz wazon z różowymi tulipanami.

Do wykończenia kartki użyłam resztek papieru, kupionego kilka lat temu.
Schemat był prosty i w kilka wieczorów powstała taka oto kartka:


   
Wzór: Grażyna Semla "Igłą Malowane" 2/2020
Muliny: Ariadna, DMC
Kanwa: kremowa aida 14ct 

Na koniec chciałabym zebrać wszystkie książki, które ostatnio polecałyście:
"Dziesiąty krąg" Jodi Picoult
 "Rytuały wody" Eva Garcia Saenz de Urturi (książka z trylogii Białego Miasta)
kryminały Jo Nesco ( czytałam, również polecam)
"Wiedźmin" Andrzej Sapkowski (jak wyżej ;)  )
" Mistrz i Małgorzata" Michaił Bułhakow 
"Dracula" Bram Stoker
"Miłość w czasach zarazy" Marquez Gabriel Garcia 
 Musso, Montefiore, Picoult i Sparks - to książki od Beaty

Z chęcią przeczytałabym coś Sparksa ( nie wiem czy można to tak odmieniać), bo jego książki nastrajały mnie pozytywnie. Na razie wieczory spędzam z drugim tomem Madame Chic.

Trzymajcie się ciepło i uważajcie na siebie. Pozdrawiam serdecznie 💖