niedziela, 14 listopada 2021

Róże w wazonie (2)

 Po tygodniu pracy przyszedł czas na pokazanie postępów w hafcie z różami. Przyznajcie się kto z Was był szczęściarzem i miał długi weekend? :)

Ja niestety do nich nie należałam, ale mam nadzieję, że w ten niedzielny wieczór jeszcze przysiądę i popracuję nad haftem.

Doszłam do końca pierwszej linijki haftu i tym samym zrobiłam górą ramkę. Teraz skupiam swoją uwagę nad różami, które są pracochłonne. Mam nadzieję, że w tym tygodniu znajdę trochę czasu na nie. Również chciałabym sfotografować w świetle dziennym kartkę, która przyszła do mnie aż zza granicy. Nadawczyni sprawiła mi ogromną radość, ale o tym w innym poście.

Zdjęcie robiłam już po ciemku, jednak mam nadzieję, że co nieco widać.



Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystkie komentarze 💖

3 komentarze:

  1. Piękny powstanie obraz, róże zawsze na czasie

    OdpowiedzUsuń
  2. Lecisz jak burza, pięknie przez tydzień przybyło. W takim tempie bardzo szybciutko będziemy róże w pełnej krasie podziwiać:) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pobudzające kolory są idealne na listopadowe wieczory

    OdpowiedzUsuń