Parę ciepłych dni przypomniało nam, że idzie wiosna. I humor mi się poprawił i jakoś nagle świat stał się bardziej przyjazny. Mam nadzieję, że z każdym dniem będzie coraz cieplej, chociaż gdy to piszę to za oknem pada deszcze i jest chłodno.
Dlatego tym bardziej szukałam spokoju w hafcie, który kojarzył by się z nadchodzącą wiosną. I tak oto wybór padł na hiacynty, które zaprojektowała Grażyna Semla. Jest jeszcze jeden haft z tej serii - bratki, które też bardzo mi się spodobały i może do nich wrócę. Polecam Wam te wzory, bo bardzo miło się je wyszywa. Cały ten numer Igłą Malowane (2/2020) jest pełen ciekawych haftów i z niego pochodziła też wielkanocna kurka i zając.
Tak oto prezentują się wiosenne hiacynty:
Wzór: Igłą Malowane 2/2020
Kanwa: biała aida 14ct
Muliny: DMC
Pozdrawiam serdecznie 💗