Etui

Lubię ładne rzeczy, a jeśli jest to jeszcze praktyczne i nie ma napisu "Made in China" to tym lepiej. Dlatego chciałam, aby moje prace mogły do czegoś posłużyć. I w ten sposób powstało etui na telefon, jest kolorowe i ekologiczne. Takiego rudzielca na pewno szybko znajdzie się w torebce :)

 

I jak się Wam podoba lisek w nowej odsłonie?

 Funky Fox

Muliny: Ariadna

Pozdrawiam ciepło i zapraszam :-)

Życzenia świąteczne

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia chciałabym Wam złożyć najserdeczniejsze życzenia:
odpoczynku od codziennych trosk i zmagań z przeciwnościami losu, czasu spędzonego w gronie Rodziny, zatrzymania się przy ubogiej świątecznej szopce i zadumy nad tym co jest w życiu ważne oraz wielu nowych inspiracji hafciarskich.

Marchewkowo

Witajcie,
melduję, że skończyłam haftować królika, trochę zmieniłam wzór i rozsypałam marchewki w kształt serca.
Przecięłam sobie palca szkiełkiem mikroskopowym więc na razie z haftowania nici :(

Ale dla osłody dostałam kolejny prezent, tym razem torebkę pięknie zdobionych, domowych pierniczków. 

Czy macie czasami tak, że wracacie jeszcze raz do jakiegoś wzoru. Właśnie tak mam z tym projektem.

Rabbit & Carrots

Jakiś czas temu dostałam prezent od koleżanki z pracy. Jakie było moje zaskoczenie, gdy z kapelusza (czytaj: z białej koperty :)  ) wyciągnęłam śpiącego królika!.
Wyszywam go na błękitnej kanwie, ale na dołączonego do zestawu schematu jest jeszcze opcja z różową kanwą i różami. Produkcja brytyjska, więc raczej w Polsce tego nie znajdę, a szkoda.

Za chwilę północ, więc zmykam i do następnego razu. Może do poranka zdążę wyhaftować wszystkie marchewki, żeby miał co schrupać na śniadanie

Dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze :)

Santa Claus 2

Świąteczny hafcik już skończony. Po raz pierwszy zrobiłam French Knoty, może nie są najpiękniejsze, ale jeszcze trochę i może dojdę do wprawy :)
I jak się Wam podoba efekt końcowy?

Santa Claus

Muliny: Anchor, Ariadna

Santa Claus

1 grudnia wyruszył. Kto? Święty Mikołaj, a razem z nim przygotowania do Świąt!
Mikołajkowy haft już rozpoczęty, pierniki upieczone, prezenty nie kupione...

Santa Claus

Muliny: Anchor, Ariadna

Jeszcze gorące pierniki i unoszący się wszędzie korzenny aromat...

Czy pamiętacie jeszcze zakręconego kota z mojego pierwszego postu?

Tak właśnie prezentuje się na ścianie. 

Cieszę się, gdy moje prace przynoszą innym trochę radości.

Świąteczne dekoracje

Czy czujecie już zapach Świąt? Bo ja już tak! W dzisiejszym poście chciałabym pokazać bożonarodzeniowy stroik. Wykorzystałam kilka pomalowanych szyszek, które pokazywałam Wam już wcześniej.

Świąteczna kartka też już jest gotowa. Jeszcze tylko zakup prezentów, z którymi zawsze jest ciężko...
Tak jak obiecałam publikuję zdjęcie szyszki, którą dostałam w prezencie od mojej przyjaciółki Agaty. Agatko bardzo Ci dziękuję.

Chciałabym podziękować również wszystkim odwiedzającym i komentującym. Bardzo się cieszę, że podobają się Wam moje prace, zachęcacie mnie tym samym do dalszej pracy.
Pozdrawiam Was gorąco i do następnego razu!

Kwitnąca jesień

Witajcie!
Równo za miesiąc o tej porze usiądziemy przy wigilijnym stole.Chociaż tradycja wysyłania świątecznych kartek powoli zanika, dla mnie nadal pozostaje jedną z miłych rzeczy, które niewiele kosztują, a przynoszą sporo radości przed Świętami Bożego Narodzenia. Jak miałabym do wyboru dostać kartę świąteczną, a oklepanego sms'a skopiowanego z internetu, to wybrałabym to pierwsze. Niestety z braku czasu pokazują jeszcze nie dokończoną kartkę. Czeka jeszcze na mnie gazeta ze 101 świątecznymi wzorami! Jak ten czas pędzi...

Christmas Greetings

Muliny: DMC

 

Za oknem wszystko zamiera, a na moim parapecie wiosna!
Tym miłym akcentem żegnam się, do następnego postu.

p.s.
Pozdrowienia dla Agaty i Ewy, które nieustająco wspierają moją mulinowa przygodę.

Idą Święta!

Nadszedł czas na świąteczne dekoracje. W sklepach pełno jest plastikowych kolorowych ozdób, a tak niewiele potrzeba, żeby samemu wyczarować coś pięknego.
Tegoroczne przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia rozpoczęłam malowaniem szyszek, które można jeszcze zebrać na jesiennym spacerze. Ale to dopiero początek.

Świąteczna kartka długo czekała na wyciągnięcie z szafki. Nie miałam przekonania do malowanych kanw. Na razie powstała tylko jedna bombka, a całość będzie wykończona koralikami w kolorze starego złota.

Dziękuję za odwiedziny i zapraszam! :-)

Warszawskie zwiedzanie i znalezisko

Witajcie!
W dzisiejszym poście chciałabym Was zachęcić do wyjścia z domu. Przez cały listopad trwa akcja dzięki której można bezpłatnie zwiedzać królewskie rezydencje.
W "Darmowym listopadzie" uczestniczy między innymi Zamek Królewski w Warszawie, który miałam przyjemność w ten weekend odwiedzić, a także Łazienki Królewskie i muzeum w Wilanowie. Kraków kusi Zamkiem Królewskim i pysznymi preclami. Jest sporo chętnych, ale na wejście nie czeka się zbyt długo. W końcu do wytrwałych świat należy :)

 A co z kanwami?
Skończyłam ostatnie projekty VINTAGE. Przy okazji poszukiwania niewykorzystanych mulin w domu znalazłam starodawną szpulkę mojego dziadka, który był krawcem. Niestety tusz jest na tyle stary, że nie jestem w stanie odczytać napisów. Kolorystycznie pasuje do ukończonej maszyny do szycia i znajdzie honorowe miejsce w moim kufrze z mulinami

 Mini zestawy VINTAGE

Muliny: DMC

Stylowa maszyna

Dzisiaj pokażę Wam jak wygląda mój ostatni hafcik w oprawie. Kolejny obrazek z serii VINTAGE już kończę, zdjęcie prosto spod igły. Jeszcze tylko szpulki i backstitche i rozejrzę się za nowym wzorkiem.W hipermarketach  zaczynają się Święta Bożego Narodzenia więc może już najwyższy czas na świąteczny projekt. A na razie zapraszam do oglądania.

Maszyna już prawie gotowa...

Pozdrowienia dla wszystkich Odwiedzających i Nocnych Marków!
Dobranoc

Klatka dla ptaków

Nie mogłam przejść obojętnie obok nowych mini zestawów DMC z serii VINTAGE. Wybrałam dwa urocze wzory, na razie prezentuję jeden, drugi już kończę. Przepraszam za fatalną jakość zdjęć, które nie oddają w pełni pastelowych odcieni kolorów. Trochę byłam nimi zaskoczona, bo przyzwyczaiłam się do intensywnych barw mulin DMC. Haftuje się je bardzo szybko.
Dzisiaj pierwsza odsłona.
Nie zabraknie też kociego akcentu :-)

Muliny: DMC

Culinary cat 3

Udało się skończyć na czas. Oprawiony, w poniedziałek powędruje w świat. Na razie mam dość kocich wzorów, szukam w sieci nowej inspiracji. A teraz zabieram się za małe zestawy z DMC.
Dziękuję za odwiedziny! :-)

Muliny: Anchor

Culinary cat 2

W dalszym ciągu haftuję kota, brakuje mi czasu na jego wykończenie.
Ciekawe co pysznego kot chciał przygotować skoro się tak oblizuje :-)

Muliny: Anchor