Dzisiaj zapraszam Was na kolejną odsłonę róż. W tym tygodniu pracowałam nad środkowym kwiatem.
Niestety miałam bardzo ciężki tydzień w pracy, tylko dwa dni mogłam przeznaczyć na pracę nad haftem.
Mam nadzieję, że dzisiaj jeszcze znajdę 2 godziny dla różyczki :)
Na koniec smutna informacja, którą przekazała Gosia Zoltek. Odeszła nasza blogowa koleżanka Ania, którą prowadziła blogi i stronę START - Inspirow@nka (anka.com.pl).
Tworzyła piękne scrapkowe pudełka, haftowane kartki i bullet journal. Zachwycała się wiatrakami i codziennymi drobnymi przyjemnościami. Zapamiętajmy ją uśmiechniętą i pełną optymizmu. Pozostawiła po sobie inspirujące wpisy i filmy na youtubie.
Wieczny odpoczynek racz dać jej Panie...
ŁAdne, retro :)
OdpowiedzUsuńCoraz piekniej rozkwitają:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam za każdy haft w większym rozmiarze. A różyczki zaczynają prezentować się niczego sobie
OdpowiedzUsuńHaft akurat na zimowe wieczory, żeby nie zapomnieć, jak jest latem pięknie.
OdpowiedzUsuńBędzie piękny haft ,życzę miłego haftowania 🙂🙂
OdpowiedzUsuń