piątek, 9 października 2020

Niebieska metryczka

 Witajcie w ten jesienny dzień. Dzisiaj chciałabym pokazać metryczkę, którą wyszyłam z okazji urodzin dziecka. Dawid urodził się w sierpniu i chciałam sprawić koleżance miłą niespodziankę. Ten uroczy malec skradł mi serce i postanowiłam, że przy następnych odwiedzinach przywiozę ze sobą małą niespodziankę. Będzie nią metryczka ze słoniem. Podniesiona trąba podobno przynosi szczęście i mam nadzieję, że nie zabraknie go Dawidowi w życiu.

Wzór znalazłam w gazecie "Igłą malowane" 3/2018, jego autorką jest Ewa Palica.

Obok niego jest równie ciekawy obrazek z żyrafą, który chciałabym w przyszłości też wyszyć. Na razie wśród moich znajomych nie zapowiadają się żadne narodziny, więc pewnie poczeka na lepsze czasy.

 

Słoń bardzo pasował mi do metryczki, kojarzy mi się z czymś miłym. A fruwające wokół niego motyle z okresem beztroski. Czasami chciałabym wrócić do takich czasów, gdzie nie trzeba było się o wszystko martwić i świat wydawał się bardziej przyjazny.

 

 
 

 


  Przesyłam pozdrowienia i dziękuję za odwiedziny 💗

15 komentarzy:

  1. Krásny motív, aj obraz na pamiatku :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeurocza metryczka, mama będzie zadowolona, bo maleństwo raczej nie doceni ;) (na razie)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przyznam, że jeden z cieplejszych wzorków.
    Oj, kiedyś tak się chciało szybko być dorosłym.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładna metryczka, z pewnością będzie wspaniałą pamiątką.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słodki maluch wylądował na Twojej metryczce. Wszystkiego najpiękniejszego dla Dawidka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawsze słyszałam, że słonik z podniesioną trąbą jest symbolem szczęścia :) Fajna metryczka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajniusia metryczka, takie zywe kolory

    OdpowiedzUsuń