piątek, 2 października 2020

Popadało śniegiem w październiku

 Za oknem pada deszcz, a ja chciałabym Wam pokazać zimową kartkę którą ostatnio wyhaftowałam. Robiąc porządki w szufladzie, znalazłam zestaw do haftu z zimowym kościołem. Kartkę z kompletu i dołączone do niej passe partout dawno wykorzystałam, ale jak zajrzałam do środka to zobaczyłam, że zostało jeszcze sporo mulin. Szkoda mi było ich wyrzucać. Stwierdziłam, ze spróbuję jeszcze je wykorzystać i wyszyłam kolejną kartkę. Już na trzecią nie starczy nici, ale zachowałam wzór na przyszłość. 

Bardzo lubię takie wzory z zimowymi pejzażami - "Śnieżna kraina" czy bożonarodzeniowe kartki z ośnieżonymi polami to schematy, które zawsze skradną mi serce. Bez względu na to jaka pora roku panuje za oknem. 

Jako tło kartki użyłam jasno szarej tekturki w białe gwiazdy - aparat nie oddał kolorów. Muliny DMC z zestawu.

Ostatnio dużo się u mnie dzieje, dlatego chwile przy hafcie działają na mnie wyciszająco. Nie przedłużam już i zapraszam do obejrzenia kartki.



Zestaw: Orchidea 6233

Muliny: DMC

Kanwa: biała aida 14ct

Na koniec dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny. Pozdrawiam serdecznie 💗

8 komentarzy:

  1. Żeby to nie były prorocze słowa ;). Karteczka cudna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uroczy obrazek, pewnie, że szkoda by było go nie wyszyć ponownie.:)Też lubię takie hafciki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chociaż śnieg na kartkach zobaczymy☹. Wzorek śliczny i szkoda by było nie wyszyc jeszcze raz.

    OdpowiedzUsuń
  4. A już myślałam, że faktycznie gdzieś już spadł śnieg ;)
    Fajny widoczek. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny obrazek, wspomnienie śnieżnych zim..

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny widoczek. Ja haftowałam całą serię i oprawiłam w identyczne zwykłe ramki.

    OdpowiedzUsuń