niedziela, 10 stycznia 2021

Styczniowe postępy w zimowym gościu

 Cały czas pracuję nad haftem "Zimowy gość". Do końca pozostało już niewiele i im bliżej jestem finału tym bardziej podoba mi się ten haft.

Wiele osób robi postanowienia noworoczne i ja nad nimi się zastanawiam. Jednak nad ilość wykonanych prac przekładam ich wykonanie i wykorzystanie. W mojej szufladzie czeka kilka kilka pięknych prac, które w tym roku chciałabym oprawić lub uszyć z nich poduszki. Niestety osoby zamawiające ramy u profesjonalistów wiedzą, że nie jest to tanie... Dlatego część prac czeka na swoją kolej.


Wracając do zimowego gościa to tu już wyszywam czwartą, ostatnia stroną wzoru. I gdyby nie praca zawodowa i inne obowiązki pewnie usiadłabym na haftem dłużej i go skończyła. Ale każda chwila z nim przynosi mi radość i oderwanie od codziennych trosk.


Zapraszam na krótkiej galerii zdjęć, pozdrawiam serdecznie i dziękuję za każde pozostawione tu słowo.


P.S. Zapraszam na iluminacje do Warszawy, jeśli jeszcze ich nie widzieliście to odsyłam do poprzedniego postu 💗





8 komentarzy:

  1. Spróbuj sama oprawić. W marketach budowlanych typu Leroy Merlin trafiają się bardzo gustowne ramki. Musisz tylko wymierzyć hafcik i poszukać czegoś, co będzie pasowało. Na pewno na jakąś pasującą trafisz, a jak oprawić to wujek Gugiel podpowie. I wcale nie będzie gorzej niż od profesjonalisty, bo u nich też różnie bywa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie muszę wybrać się na "ramkowe" łowy, może coś dopasuje :-) Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. Cieszę się że już blisko finał 😀. Jestem ciekawa jak będzie wyglądał oprawiony. Też oprawiam u profesjonalistów i już dwa hafty czekają...... No ale może przyjdzie lepszy czas 😉. Na iluminacje wybieram się 😀. Pozdrawiam 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Światełka są w tym roku skromniejsze niż w zeszłym roku, ale jak urokliwe :-) polecam serdecznie :-)

      Usuń
  3. Ja oprawiam sama, nawet naprawdę duże hafty (np. HAEDa 50x70 cm), tylko w przypadku bardzo niewymiarowych wzorów zamawiam ramki na wymiar. A mniejsze to w ramki kupione w Leroy, Castoramie, w jakimś chińczyku... co tam mi wpadnie w oko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mniejsze hafty oprawiam sama w ramki do zdjęć. Czasem mam problem znaleźć taką w odpowiednim rozmiarze i haft wędruje do szafy. Duże projekty jeżdżą do ramiarza do Polski ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Super jest ten zimowy gość:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna ptaszyna. Finał już blisko ☺️ Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń