sobota, 17 lipca 2021

Postępy w metryczce z misiem

 Trochę się działo w tym tygodniu, ale udało mi się skończyć głowę misia z metryczki. Lubię ciepło, ale upały i ciągłe burze mocno dały mi w kość. Dobrze, że w pracy mamy klimatyzację i chłodek. Ale tam niestety nie mogę zabrać ze sobą miśka do haftowania ;)

Ale koniec tego narzekania, mamy lato i świetne światło do haftowania. A wiele z Was to pewnie już na wakacjach jest :) Trochę zazdroszczę, ale i ja już wkrótce też sobie odpocznę od codziennej rutyny.

Miś wygląda już tak:


 

Różowa kokardka nie będzie mu tu pasowała, ale kiedyś widziałam super wzór różowej baletnicy. Nie wiem czy to nie był przypadkiem haft autorstwa Veronique Enginger, jeśli go gdzieś znajdę to chyba jego wyhaftuję dla mojej koleżanki. Ona uwielbia wszystko co różowe. Musi być ten kolor ;)

Chciałabym pojechać gdzieś do parku wodnego na baseny. Czy ktoś z Was był może w Mszczonowie lub w Uniejowie? Chętnie bym się tam wybrała, ale chciałabym poznać Wasze opinie.

Życzę miłego weekendu, pozdrawiam serdecznie 💖

7 komentarzy:

  1. Uniejów się rozbudował i jest świetny na rodzinny wyjazd. Głęboki basen jest tylko trochę wg mnie za mały. Reszta jest ok.
    W weekendy tłumy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Będzie śliczna metryczka! Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniała metryczka się szykuje, uroczy misiek. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Metryczka będzie wspaniała, misiowa głowa jest tak urocza, że trudno wzrok oderwać, brawo!
    Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Misio jeszcze niedokończony, a już prezentuje się rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń