czwartek, 17 września 2020

Czerwona zakładka

 Dawno mnie tu nie było. Brak czasu i dodatkowe zajęcia skutecznie zmniejszyły ilość wolnego czasu. Ale nic mnie tak nie odpręża jak haft.

Zacznę od ciekawej książki, którą chciałabym Wam polecić. Akcja powieści dzieje się w kilku miejscach i w różnym czasie - w Kenii, w Anglii, w USA... jest to książka w stylu Down Abbey i bardzo wciąga...

W mojej bibliotece nastąpiło wiele pozytywnych zmian. Można zamawiać książki z różnych bibliotek dzielnicy i odbierać je w swoim najbliższym punkcie. Równie z oddaniem jest teraz łatwiej - wszystkie książki wypożyczone z różnych bibliotek można oddać w jednej. Bardzo to ułatwia życie, bo czasami po jedną pozycję musiałam jechać na drugi koniec dzielnicy ;)

 







Czarną zakładkę zrobiłam kilka lat wcześniej i również dobrze się sprawdza. Obie podklejone są na piance. Myślałam jeszcze o tekturce, ale to wykończenie podobało mi się bardziej.

 

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za tak liczne odwiedziny 💗 



8 komentarzy:

  1. fajne zakładki :). Na pewno fajniej się czyta :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam zakładki, ta czarna jest niesamowita :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo spodobała mi się czerwona, elegancja w prostocie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacyjne zakładki. Fajnie, że ta pierwsza się sprawdziła. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Obydwie zakładki bardzo ładne, choć mnie nieco bardziej podoba się ta czarna.

    OdpowiedzUsuń