wtorek, 31 marca 2020

Zielony zając

W tym roku wyszyłam kilka kartek wielkanocnych, ale niestety na wysłanie będą musiały poczekać cały rok.... Strasznie nad tym ubolewam, bo traktuję to jako coś wyjątkowego. A w dzisiejszym zapędzonym i pełnym napięcia świecie, małe przyjemności są ważne. I dzisiaj nabiera to nowego znaczenia.

Wzór z zającem zapewne jest Wam dobrze znany. Ale tak go lubię, że i w tym roku skusiłam się na niego. Wybrałam zieloną mulinę Anchor, którą dostałam od Kasi z Krzyżykowego Szaleństwa. Miało być wiosenne, w odróżnieniu od śniegu za oknem.


 

Dziękuję za Wasze odwiedziny i komentarze 💗

The Primitive Moon bardzo dziękuję za zaproszenie do zabawy, ale obawiam się, że czas nie pozwoli mi na wyszycie więcej niż 2-3 kartek wielkanocnych ;-) 

7 komentarzy:

  1. Urocza :) też często sięgam po ten prosty wzorek

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten wzorek jest tak ładny, że się nigdy nie opatrzy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna kartka!
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny wzorek Agatko i bardzo elegancka karteczka:)
    Ja go troszkę "przerobiłam" i powstała zawieszka.
    Pozdrowionka ślę i dobrego życzę:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń