sobota, 14 października 2017

Zakupy i Sal "Cookie time"

Nic tak nie poprawia humoru na koniec tygodnia jak hafciarskie zakupy. Na Bemowie otwarto nową pasmanterię i z ciekawości pojechałam tam zobaczyć co mają w ofercie. Byłam miło zaskoczona, bo mieli bardzo dużo zestawów DMC do hafty i innych przydatnych rzeczy. Nie mogłam oprzeć się jednemu z nich i kupiłam delikatny sampler z serii DECO.

Ciągle brakuje mi czasu, a to fitness, a to zakupy i inne obowiązki domowe, dlatego długo zastanawiałam się czy zapisać się na któryś z Sali. Ostatnio tak dużo się ich pojawiło i tak kusiły... że w końcu dałam się namówić i dołączyłam do grupy Iskierki i zapisałam się na Jej Sal "Cookie time"



Mam nadzieję, że uda mi się sprostać terminom i wszystkie moje hafciarskie plany zostaną zrealizowane.
Dziękuję za przemiłe komentarze i chciałam powitać nowych Obserwatorów bloga :) Jest mi niezmiernie miło gościć Was wszystkich w moich skromnych progach ...

Pozdrawiam serdecznie 💗

12 komentarzy:

  1. Zakupy ekstra. Zawsze cieszą choć kieszeń czyszcza. Życzę powodzenia w salu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dorotko mam nadzieję, że dobrze Cię zrozumiałam, pytasz gdzie kupiłam samplerek - w pasmanterii A Guzik w Galerii Bemowo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzymam kciuki by się udało ukończyć SAL :) A sampler całkiem fajniusi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne zakupy :) Powodzenia w ciasteczkowym salu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nawet nie wiesz, jak si,ę cieszę że do nas dołączyłaś. A terminami się nie przejmuj, haft to nie maraton
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz rację nic tak nie poprawiam humoru kobiety jak zakupy!!!!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Sampler bardzo ładny, obyś znalazła czas na jego wyszycie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne zakupy, życzę miłego haftowania :)

    OdpowiedzUsuń