środa, 3 maja 2017

3 Maja w Łazienkach Królewskich

Witajcie,
zapraszam Was na fotorelacje z obchodów Dnia 3 Maja w Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie.
Przeniesiemy się w II połowę XVIII wieku...


Pawie ochoczo pozowały do zdjęć :)



 Wiele osób ubranych było w klimatyczne stroje z dawnych czasów. Byli to członkowie Towarzystwa Stanisławowskiego <klik>.


Ludwik Sudawski, mistrz kreacji i fryzjerstwa wykonał fryzurę XVIII wiecznej damy, czyli uczesanie a la puff. Taka fryzura kosztowała wtedy nawet 1200 zł i wykonywana była nawet przez 5 godzin...
 

Na początku dama wyglądała jak w papilotach.


Później na włosy zakładano na specjalny stelaż....


Efekt końcowy robił piorunujące wrażenie. 
W tych czasach najmodniejsze były włosy w kolorach białym
i szarym. 

Dodatkowo później odbył się pokaz "Pani w buduarze" - moda XVIII wieku.


 A tu już najważniejszy element wycieczki: "3 V 1791 r. Ustawa Rządowa ustalająca podstawy ustroju, prawa stanów i zasady organizacji władz Rzeczypospolitej".


Postacie i stroje z epoki. Na zdjęciu pani Monika prowadząca fantastycznego bloga Buduar-porcelany <kliknij tu>.


Przy Starej Kordegardzie można było zobaczyć stolik kawowy z zastawą. Wyroby cukiernicze z czasów stanisławowskich zostały skonsumowane przez odwiedzających 😁


Stolik karciany.


Popołudniowa herbatka.


Na pożegnanie widok na Pałac Na Wodzie.
Dodam, że wszystkie atrakcje wraz ze zwiedzaniem obiektów były bezpłatne.

Mam nadzieję, że spodobała się Wam wycieczka. A Wy jak spędzacie majowy weekend?
Dajcie znać w komentarzach, zawsze z przyjemnością je czytam.
Pozdrawiam serdecznie i do następnego razu 😊

8 komentarzy:

  1. Naprawdę bardzo ładny dzień.Naprawdę to dobrze,że w tak piękny sposób pokazuje się naszą historię.

    OdpowiedzUsuń
  2. wspaniała wycieczka, rewelacyjny pomysł! Oby takich więcej!
    Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Super! Bardzo fajny pomysł mieli organizatorzy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O, fajnie poczytać o tym wydarzeniu z drugiej strony :) Mam nadzieję, że się podobało - ja bardzo się cieszę, że Łazienki w końcu zostały ożywione postaciami z czasów króla Stasia :)

    OdpowiedzUsuń