czwartek, 11 lutego 2016

Walentynkowy decoupage

Witajcie. Już luty a ja nic nie pokazałam co się u mnie dzieje... W niedzielę Walentynki więc postanowiłam zrobić moim koleżankom z pracy niespodziankę. Jakiś czas temu dostałam w prezencie zestaw startowy do decoupage. Ta technika podobała mi się od dawna, ale bałam się spróbować - byłam przekonana, że pędzel i farba to nie moja bajka. Ale do odważnych świat należy więc mały krokami zaczęłam swoją przygodę z tą techniką i tak powstały walentynkowe serca. Wybrałam motyw różany, czerwony kolor wstążki i żeby było weselej złoty brokat, który rozsypał mi się po całym pokoju.... na serducha też.
Wiem, że moje prace nie są idealne, wybaczcie moje niedociągnięcia. Pierwsze kroki już za mną, więc pozostaje mi tylko udoskonalać technikę i podziwiać piękne prace koleżanek.





Dziękuję za wsparcie i przemiłe komentarze do krasnala :)

Elelia, raeszko - jeśli Wasze storczyki nie kwitną nie martwcie się, dajcie im szanse. Na miesiąc odstawcie storczyka w chłodne miejsce i rzadziej podlewajcie - roślina wtedy "odpocznie" i nabierze sił. Ja swoje w tym czasie mniej podlewam, bo nie mam zimnego pokoju. Później odstawiam na parapet i jak ma srebrne korzenie podlewam co drugi raz odstałą wodą z odżywką. Zraszam co jakiś czas liście i czekam na kwiaty :-)  Powodzenia. 

10 komentarzy:

  1. Śliczne serca, nie widzę niedociągnięć ;) Teraz storczykami zajmuję się mój mąż ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno mężczyźni mają rękę do kwiatów :-)

      Usuń
  2. Świetnie Ci wyszły, jak na pierwszy raz :) Ja też raczkuję w świecie decuopage, ale myślę, że warto ćwiczyć ;)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie na www.wkolorzeindygo.blogspot.com
    Buźka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa i zaproszenie, już zaglądam :)

      Usuń
  3. Pięknie ta technika zdobienia to dla mnie ciagle niewiadoma.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne serduszka! Bardzo fajna niespodzianka dla koleżanek.

    OdpowiedzUsuń