środa, 17 lutego 2016

Powrót do haftu krzyżykowego

To już półmetek. Po wielu perypetiach związanych z kapeluszem powstał cały krasnal. Trochę nagłówkowałam się, bo kolory do czapki były zdublowane i nie pasowały do siebie. Nie pomogła też kolorowa legenda, ale koniec końców udało się i mam nadzieję, że teraz już będzie lepiej.
Ale to nie koniec obrazka, czeka mnie jeszcze jedna część. A całość na dzień dzisiejszy prezentuje się tak:




Ostatnio szczęście się do mnie uśmiechnęło i wygrałam Czekoladowe Candy u Elalii.  Prawda, że brzmi słodko? ;)
Zapraszam na Jej bloga: http://wyszykowane.blogspot.com/ i tym pozytywnym akcentem żegnam się z Wami i życzę spokojnego tygodnia.

13 komentarzy:

  1. Świetnie się prezentuje Pan Elf :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie:) Aż sobie go pooglądałam w powiększeniu:-) Super sobie poradziłas!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super elfik wygląda :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super! Teraz pójdzie z górki :)
    ps. tak się przyjrzałam bardziej wnikliwie, co to jest to niebieskie co leci przez brodę i przy uchu?

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję :-) przez brodę idzie fajka, a przy uchu jest siwizna krasnala ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ on zadziorny.Ach!I te kochane kwiaty wiosny(obok tulipanów)żonkile:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny Krasnal :)
    Jesteś moją Parką WYmiankową w Gosikowym zakątku. Mogłabyś mi na maila (mch_152@wp.pl) napisać swój adres? Piszę tutaj bo nie mogę znaleźć inne drogi kontaktu z Tobą :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, faktycznie na blogu brakuje mojej skrzyneczki pocztowej, muszę jakoś ją tu dołożyć :)

      Usuń
  8. Fajny hafcik, sama mam go na tamborku od jakiegoś czasu, ale ja za to nie miałam problemów z kolorami czapki...hmmm...
    W tym wzorze, który mam , kolory w czapce się łączyło, stąd może taki misz-masz..
    Czekam na bunię teraz :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobrze, że się nie poddałaś przy problemach z czapką :).

    Już widać, że będzie bardzo fajny hafcik :).

    OdpowiedzUsuń