czwartek, 8 października 2015

Jesienna sowa

Po maku przyszedł czas na wyhaftowanie jednego z nowo zakupionych wzorów. Wybór padł na sówkę z jesiennymi liśćmi. Na pewno będę chciała powrócić jeszcze do maków, żeby tak jak pisałyście stworzyć komplet serwet. Na razie z braku czasu powstała tylko część sówki, ale już teraz muszę przyznać, że ma piękne kolory.





Pozdrawiam ciepło :-)

14 komentarzy:

  1. Na wzorze wygląda ciekawie. Jestem ciekawa efektu końcowego:) Oj do takiego haftu to chyba trzeba mieć wiele cierpliwości, i to jeszcze praca na białym tle, bez "podpowiedzi" na nim

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię pracę na białym tle, to chyba kwestia przyzwyczajenia, bo jak mam malowane kanwy to mam wrażenie,że trudniej mi się haftuje :)

      Usuń
  2. Cudne są te sówki, chyba też muszę się w nie zaopatrzyć :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna sóweczka. Jaką ma cudną wiewióreczkę na kapeluszu! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sowa to mój ulubiony motyw :-) Super Ci idzie! :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Już widać że będzie zachwycająca.

    OdpowiedzUsuń
  6. Te sówki są super :) mam też w planach ich wyszycie :) ale to w przyszłości...

    OdpowiedzUsuń
  7. Te sówki są urocze. Ta z babeczką jest cudowna. Ta jest w sam raz na tą porę roku, taka jesienna. Super.

    Kiedyś też tak na czystej kanwie szyłam ale od jakiegoś czasu pomagam sobie spieralnym flamastrem. Dzieki temu jest mi dużo łatwiej i szybciej mi idzie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ta jest najladniejsza z calej serii:)
    Poz.Dana

    OdpowiedzUsuń