Filiżanka w delikatne fioletowe kwiaty z polskiej Chodzieży to mój najnowszy dobytek. A żeby było do pary to pokażę Wam mini imbryk do herbaty, który wyhaftowałam dla mojej kochanej Mamy na Dzień Matki. Mam nadzieję, że prezent spodoba się, pomimo swoich niewielkich rozmiarów.
Kraj pochodzenia: Polska
Firma: Chodzież
Filiżanka do espresso
Muliny: DMC, Ariadna
Wzór: Cross Stitch Card Shop
Pozdrawiam Odwiedzających i życzę udanego weekendu :-)
Też lubię takie filiżanki :) I uwielbiam buszować po targach staroci :)
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam filiżanki i kubki. Przeuroczy mały haft.
OdpowiedzUsuńJak ja dobrze Cię rozumiem, też uwielbiam filiżanki "z duszą". Mam sporą kolekcję, ale niestety nie mam gdzie trzymać, więc musiały zejść do podziemia. Może kiedyś dorobię się duuuużej jadalni i jeszcze większego kredensu :)))) A Twoja filiżaneczka jest piękna, tak jak i hafcik.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Dorotko też marzę o kredensie na moje skarby, podobno marzenia się spełniają więc może kiedyś się doczekamy :-)
Usuńale piękna, taka delikatna :)
OdpowiedzUsuń