Zima to taki okres w moim mieszkaniu, gdzie kwitną storczyki. Jest to o tyle niebezpieczne, że łatwo w tym czasie o wychłodzenie luz zmniejszenie wilgotności powietrza. A żadna z roślin tego nie lubi. Udało mi się odratować grudnika, którego jesienią zaatakowały mszyce. Spryskiwanie specjalnym preparatem nic nie dało. Oderwałam kilka pędów i na nowo ukorzeniłam w wodzie. Postaram się za jakiś czas go Wam pokazać.
Na początku kwitnące teraz storczyki. Osoby zainteresowane tematem kwiatów odsyłam do poprzednich moich wpisów - na samym dole bloga są etykiety i tam można kliknąć w "storczyki", aby zobaczyć poprzednie posty. Serdecznie zapraszam.
Najstarszy różowy na razie kwitnie na pierwszym pędzie.
A w temacie haftu powoli zbliżam się do końca pierwszej połowy:
Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Życzę miłego weekendu w zdrowiu i dobrym humorze 💖
p.s. jestem bardzo ciekawa jakie Wy macie rośliny i jak sobie radzą w tym trudnym zimowym czasie, dajcie znać proszę w komentarzach.
Ależ piękny ten cały różowy! Taki nasycony! U nas wszystkie storczyki przygarnęła teściowa (uratowała przed naszą opieką i kotem - uwielbiał strącać doniczki) - jeden z nich jest takich fajny biały w fioletowe plamy, jakby go ktoś farbą pochlapał.
OdpowiedzUsuńmam tylko jednego storczyka i na razie odpoczywa, natomiast mam kwiaty zielone , nie kwitnące , fikus, rododendron, skrzydłokwiat zimokulas, difenbachia twój hafcik zapowiada się pięknie
OdpowiedzUsuńWOW, jak Ci pięknie storczyki zakwitły, jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńU mnie łyse stoją i ani drgną, ale ja nie mam ręki do kwiatów doniczkowych a kot też swoje robi- zawsze coś musi podgryzać:(
Hafcik kwiatowy będzie prześliczny, czekam aż skończysz.
Pozdrawiam serdecznie!
Ja również uwielbiam rośliny w domu, Twoje storczyki kwitną przepięknie;)Moje troszkę podupadły na zdrowiu przez remont ale powili wychodzimy na prostą;) Twój haft już teraz wygląda przepięknie! pozdrawiam SylwiaB
OdpowiedzUsuńUwielbiam storczyki i to one właśnie królują na moim oknie. Oprócz tego mam ogromną hoję-woskownicę - ślicznie kwitnie, ale niestety nieziemsko śmierdzi :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Miałam kilka storczyków, ale wdały się welnowce, które były nie do wytępienia. I storczyków ni ma.
OdpowiedzUsuńInne rośliny to grudnik, który się chyba niezbyt dobrze czuje na południowym oknie.
Sansewiera ma się świetnie.
Nie mam zbyt dużo roślin, bo koty, ale mam wokół ogródek, tak, że zieleni nie brakuję.
Wszystkiego najlepszego na ten rok!