Zapraszam na kolejną odsłonę haftu z hortensją.
Przez ostatnie dni sporo przybyło krzyżyków. Zupełnie nie miałam czasu na hafty wielkanocne, a obiecuję sobie, że w końcu się za nie zabiorę.
Skupiłam się na wyszywaniu poszczególnych kolorów. Ta wiśnia jakoś tak dziwnie wygląda, ale mam nadzieję, że w połączeniu z innymi kolorami będzie dobrze wyglądała.
Ostatnio hortensja wyglądała tak:
A teraz:
Życzę miłego weekendu i pozdrawiam ❤
Rzeczywiście dużo przybyło haftu.
OdpowiedzUsuńOj sporo ppdgonilas 😀. U mnie odwrotnie. Wielkanoc górę wzięła A reszta leży......
OdpowiedzUsuńPięknie przybywa. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚlicznie :) Uwielbiam tę serię :)
OdpowiedzUsuńJak dodasz kontury to będzie wyglądać rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńAj ja ju vyšívam, krásna bude :-)
OdpowiedzUsuńPekný víkend,
A.
Pięknie przybywa :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam hortensje a Twój hafcik już teraz wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejne odsłony :)
K.
Będzie przepiękny haft:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPowoli do przodu :) Chciałabym kiedyś wyszyć wiśnię z tej serii :)
OdpowiedzUsuńRozkwita! Oby jak najszybciej.:)
OdpowiedzUsuńpięknie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńPiękna! Uroczo się rozwija
OdpowiedzUsuńIdziesz jak burza z tym haftem:)
OdpowiedzUsuńRobi się coraz piękniej <3
OdpowiedzUsuń