sobota, 7 stycznia 2017

Sal "Tea time" 4/9

Witam Was w Nowym 2017 Roku! Kolejny Sylwester za nami i pewnie wiele z Was zrobiło już hafciarskie plany. W tym roku chciałabym wyszyć trzy rzeczy: poszewkę z różami, metryczkę dla mojej koleżanki oraz powrócić do serii londyńskiej. Zobaczymy czy uda mi się zrealizować chociaż część postanowień.

Wracając do Salu, dzisiaj młynek do kawy.
Muszę przyznać, że ziarna zobaczyłam dopiero jak robiłam obramówki. W dobie elektrycznych młynków i kawy mielonej na zamówienie, ciekawa jestem czy ktoś z Was jest szczęśliwym posiadaczem takie urządzenia....

Zapraszam do galerii zdjęć:

Najpierw coś na wyostrzenie apetytu ;)







Kolaż naszych salowych filiżanek:
 
 To już czwarty obrazek samplera. Za miesiąc kolejna odsłona i jesteśmy już coraz bliżej połowy wzoru!

Dziękuję za Wasze odwiedziny i komentarze.
Ostatnio miałam mało czasu na haft, ale obiecuję, że już wkrótce pokażę coś nowego :-)
Przesyłam całusy z mroźnej Warszawy :-)

12 komentarzy:

  1. Śliczny ten hafcik, w sam raz na ścianę kuchenną :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny młynek, a sam haft prezentuje się coraz ładniej :) Młynek w domu taki mam, ale go nie używam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja na dziś ze swoim młynkiem się nie wyrobię:(

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda super:) Zerkam z zazdrością i chyba kiedys będzie ten haft mój:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak nam szybko leci czas i za chwilkę będziemy kończyć ten piękny haft:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny młynek! Piękne zestawienie wszystkich wzorów! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ekstra młynek :) Coraz piękniejszy ten haft :)
    Trzymam kciuki za realizację planów :)

    OdpowiedzUsuń
  8. I znów przemówiła magia kreseczek ;)
    Haft pięknieje w oczach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. No tak kolejna odsłona za nami, ja jestem szczęśliwcem bo uwielbiam takie starocie mam 2 młynki ale z haftowanym pozował tylko jeden :) Pozdrawiam z równie mroźnego Podkarpacia.

    OdpowiedzUsuń
  10. Młynek jest obłędny. Wiem bo sama go wyszywałam. A filiżanki cudaśne

    OdpowiedzUsuń
  11. Kiedyś jak byłam dzieckiem to pamiętam że taki młynek był i u nas =) Coraz bliżej połowy i coraz piękniej obrazek wygląda^^

    OdpowiedzUsuń