udało mi się wreszcie znaleźć chwilę i dokończyć kucharza. W międzyczasie przygotowałam cały zestaw bobinek na wypadające i plączące się muliny. Mam nadzieję, że teraz uda mi się zapanować na tym chaosem, który wkradł się do mojego kufra. Życzę przyjemnego oglądania i zmykam łapać ostatnie letnie promienie słońca, pozdrawiam!
Margaret Sherry Culinary cat
Muliny: Anchor
Bobinki produkcja własna ;)
Te kotki są takie pocieszne.
OdpowiedzUsuńTo mój ulubiony z całej serii ;)
OdpowiedzUsuńKotek chyba robi gorącą czekoladę :D słodki jest :)
OdpowiedzUsuńTe kotki MS są rewelacyjne!:)
OdpowiedzUsuń