Dzisiaj będzie zupełnie coś innego, też związanego z kuchnią, ale nie tylko. Uwielbiam grzybobranie, mogłabym całymi godzinami chodzić po lesie i w zielonym mchu wypatrywać podgrzybków. Z racji pory roku w dzisiejszym poście zagoszczą grzyby - dzisiaj jadalne, chociaż czerwony muchomor pomimo, że trujący zawsze miał w sobie coś kuszącego...
Ostatnio pocztą otrzymałam nowy katalog z Kokardki i wyjątkowo dużo rzeczy podoba mi się w nim. W prezencie był piękny wzór pt. "Mroźna kraina", więc już chyba wiem co będę robiła w jesienne wieczory :-)
Kasztany już spadają, liście żółkną, dobrze, że pogoda przypomina jeszcze o lecie...
Rico Design
Muliny: Anchor, DMC, Ariadna
Świetne, jak prawdziwe :)
OdpowiedzUsuńBardzo wdzięczne są te grzybki.:)
OdpowiedzUsuńJuż czuję zapach grzybów, poszłabym do lasu. Pięknie to zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota