Powracam dzisiaj z piwonią. Ukończyłam właśnie kwiat i chyba była to najtrudniejsza część tego haftu. Kilka odcieni różu i bordo.
W trakcie pracy skończył mi się jeden kolor i specjalnie musiałam pojechać do jednej pasmanterii, żeby go dokupić. A niestety mulina DMC rzadko bywa w sklepach, bo jest dosyć droga (zapłaciłam 3,80zł za sztukę). Ale warto było, bo jeszcze kolor przyda się gdy dojdę do małych pąków :)
Piwonia prezentuje się tak:
Niestety zdjęcia wyszły dość ciemne, jak wychodzę do pracy to dopiero robi się jasno...
Często oglądam co właśnie czytacie i chętnie sięgam po polecane pozycje.
Moja książka może będzie nietypowa, ale za to warta uwagi. Dotyczy prowadzenia budżetu domowego i radzenia sobie z domowymi finansami.
Udało mi się ją kiedyś wypożyczyć z biblioteki, ale w końcu uznałam, że znów chce do niej wrócić. Kupiłam ją w Empiku i serdecznie polecam :) Czytacie takie książki, a może coś polecicie w tym temacie?
A teraz już żegnam się z Wami i dziękuję za wszystkie komentarze, które tutaj zostawiacie 💗