Dzisiaj kolejna odsłona tusalowego słoiczka. Kolorowych nitek ciągle przybywa za sprawą salowych obrazków i słodkiej karteczki, którą powoli kończę.
Tak prezentuje się "najedzony" słoiczek:
Dziękuję za odwiedziny i przemiłe komentarze pod ostatnim postem :)
Etykiety
- kartka
- Boże Narodzenie
- kwiaty
- Wielkanoc
- coricamo
- zakupy
- metryczka
- Tusal 2017
- podróże
- róże
- Sal "Cookie time"
- Sal "Tea time"
- kokardka.pl
- DMC
- Londyn
- Veronique Enginger
- bałwanek
- decoupage
- sowa
- DIY
- kuchnia
- lawenda
- wiosna
- candy
- krasnal
- zabawa
- Lesley Teare
- Margaret Sherry
- hortensja
- imieniny
- kram z robótkami
- tutorial
- zima
- ślub
- Koci Sal
- Paryż
- chatka
- urodziny
- zegar
- Inspirujemy kolorem
- RTO
- Sal
- broszka
- filc
- folk
- kot
- nadodatek.pl
- porcelana
- serwetka
- szydełko
- testujemy
- wędrująca książka
- zakładka

Nieźle go nakarmiłaś :)
OdpowiedzUsuńSporo niteczek przybyło :)
OdpowiedzUsuńW takim słoiku pewnie cieszy każda niteczka :).
OdpowiedzUsuńPięknie przybywa :)
OdpowiedzUsuń