To już szósty obrazek w herbacianym salu. Tosty i dżem truskawkowy. Powoli zbliżamy się do ostatniego rzędu w salu.
Na początku przypomnienie co wyszywałyśmy poprzednio:
Część zdjęć pobrałam z Waszych blogów, bo już chyba o mnie zapomniałyście i nie miałam wielu zdjęć ;)
A to już dzisiejsi bohaterowie odcinka:
Hiacynt tak się rozrósł, że musiałam go podeprzeć wykałaczką. Wiosnę powoli już widać, będzie lepsze światło do haftowania i robienia zdjęć.
Miło mi odkryć, że jest wśród nas tyle fanek "Poldarka". Muszę przyznać, że pomimo dużej popularności serialu w bibliotekach jest to trudno dostępna książka.
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękne! Cudowny hiacynt!
OdpowiedzUsuńCudnie się prezentują te już wyszyte maluszki, a hiacynt jest cudny :)
OdpowiedzUsuńHiacynt przepiękny, a SAL Tea Time zachwycający :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńŚwietny hafcik i bardzo ładny kwiatek, ma fajny kolor:-)
OdpowiedzUsuńPiękny hafcik powstaje, coraz go więcej!
OdpowiedzUsuńPięknie przybywa haftu!
OdpowiedzUsuńNa wakacje będzie już cieszył oczy :-)
Pięknie przybywa nam tego haftu:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładny hafcik:) Muszę go kiedyś mieć:)
OdpowiedzUsuńCudny hiacynt! Fanie wkomponowałaś go w ten śliczny hafcik :)
OdpowiedzUsuńHafcik wygląda świetnie, całość będzie urocza. A hiacynt wyrósł Ci przepiękny.
OdpowiedzUsuńZapraszam też do siebie i pozdrawiam serdecznie :*
Marille z http://marilles-crochet.blogspot.com/
Hiacynt przepiękny! Powolutku zbliżamy się do końca w hafciku =)
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik. Będzie piękną ozdobą.:)
OdpowiedzUsuńhafcik extra! moje hiacynty w doniczce już przekwitły...szukałam dziś w ogródku ale tamte jeszcze śpią:)
OdpowiedzUsuńUrocze!Kolorowe!Po prostu aż chce się zasiąść do stołu.
OdpowiedzUsuńSłodki ten hafcik :)
OdpowiedzUsuńUroczy ten obrazek :)
OdpowiedzUsuńŚwietny hafcik, szkoda że nie zdążyłam się zapisać na SAL :P
OdpowiedzUsuńDziewczyny się spisały :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda w całości :)
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę i to koniec, efekt będzie wspaniały :)
OdpowiedzUsuń