Witajcie!
Po dłuższej przerwie wracam. Za budką pojawiły się budynki spowite gęstą angielską mgłą, wkrótce zaświecą latarnie, a z boku wyrasta drzewo - bardzo pracowite drzewo w tysiącu odcieni szarości :-) przesadziłam trochę, ale obiecuję, że będzie na swój sposób kolorowe :-)
Miłego oglądania i szczęścia w piątek 13!
p.s. Jeśli interesuje Was Grecja to jutro w Klubie Kultury Saska Kępa (Warszawa) jest Dzień Grecji.
Angielski widoczek prezentuje się co raz lepiej. Życzę Ci Agatko powodzenia w wyszywaniu drzewa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota.
Dziękuję Dorotko, na pewno powodzenie mi się przyda, bo trochę "dobiło" mnie to drzewo. W weekend sporo doszło krzyżyków, mam nadzieję, że najpóźniej do końca lata budka będzie gotowa :)
OdpowiedzUsuń